Kilka dni temu wybraliśmy się do Nowego Kościoła (tylko parę minut drogi od
Rupaków),
do naszych ulubionych romańskich ruin na Pogórzu Kaczawskim. To resztki
kościoła z XIII wieku, przebudowywanego potem oczywiście, stąd m.in.
barokowy hełm na wieży. Niestety i kościół i teren wokół niego nadal
czekają już nie tylko na zabezpieczenie ale przede wszystkim na
uporządkowanie. Jesienna aura tylko potęguje klimat tego miejsca.
Piękna jesień, ciekawe miejsce.
OdpowiedzUsuńbyliśmy tam również 1 listopada.....zdjęcia na moim blogu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://leptir-visanna6.blogspot.com/
Bylam widzialam
OdpowiedzUsuńBylam widzialam
OdpowiedzUsuńBylam widzialam
OdpowiedzUsuń