czwartek, 22 października 2015

Zamiast gdzybów

Wybraliśmy się w końcu na grzyby. Niby po wioskach można już spotkać "etatowych" zbieraczy ale w lesie nieco psiaków i opieniek trochę więcej.
Warto było jednak, bo pierwszy raz na żywo i zupełnie przypadkiem trafiliśmy na salamandry. I to wcale nie w rezerwacie Lipa czy w Wąwozie Siedmica gdzie teoretycznie turyści powinni się o nie potykać, tylko w lesie między Kondratowem i Muchowem kilka kilometrów jedynie od Rupaków


.

 .

środa, 14 października 2015

Mamy nową stronę, na razie w fazie testów. Wszelkie uwaga mile widziane.
Zapraszamy do oglądania. 



www.rupaki.pl